Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy,
ubiegam się o funkcję Sędziego Sądu Dyscyplinarnego.
Członkiem Izby Adwokackiej w Warszawie jestem od 2011 r. Praktykę zawodową prowadzę w kancelarii indywidualnej.
Moim głównym i zarazem ulubionym obszarem wykonywania zawodu adwokata jest prowadzenie sporów sądowych. Blisko czternastoletnie doświadczenie w charakterze obrońcy, oskarżyciela posiłkowego czy też pełnomocnika procesowego pomaga mi ocenić argumentację stron zarówno od strony formalnej, a przede wszystkim z perspektywy praktycznej. Ostatni wspomniany aspekt uważam za szczególnie istotny w sprawach dyscyplinarnych. Ważne jest, aby ocena zachowania adwokata z punktu widzenia ochrony naszych wspólnych wartości korespondowała z realiami wykonywania naszego zawodu.
Z Sądem Dyscyplinarnym jestem związany jako protokolant od kiedy zostałem adwokatem, co jak zakładam, czyni mnie protokolantem z najdłuższym obecnie stażem, i co też jak podejrzewam może czynić mnie protokolantem z najdłuższym stażem w historii tegoż Sądu.
Wyrażam przekonanie, że moja dotychczasowa praktyka zawodowa pozwala mi ubiegać się o funkcję Sędziego Sądu Dyscyplinarnego i proszę o Państwa głosy.
Poza pracą jestem szczęśliwym mężem oraz ojcem najwspanialszej córki na świecie.
Pamiętając zaś, że jesteśmy w okresie wyborczym nie tylko dotyczącym naszego samorządu, a w związku z czym pozostając w duchu toczącej się kampanii wyborczej, pragnę Państwa zapewnić, że ewentualne pytanie o liczbę mieszkań, których jestem właścicielem, nie będzie stanowić dla mnie problemu.
Z koleżeńskimi pozdrowieniami
Michał Olgierd Suszyński